To jest dopiero przystojna gosposia, z idealną figurą, a nie jak baba z wiadrem i szmatą. Ja też bym coś chciał, gdyby taka piękna kobieta sprzątała nago. Chociaż nie każdy mężczyzna miałby odwagę uganiać się za taką łysą. Szef miał takiego dużego kutasa, ale ta gosposia sobie z nim poradziła, najpierw go umyła, a potem wypolerowała. I robiła to dobrze.
Stary profesor jest wciąż taki wesoły! Mniej więcej w jego wieku, tyle że skóra wskazuje, a więc urządzenie działa i funkcjonuje jak należy. Nie było to szczególnie przyjemne dla uczennicy, ale cóż poradzić, skoro nie chciała się uczyć. Powinna była pomyśleć o tym wcześniej, bo inaczej musiałaby dogonić wszystkich innych poprzez pilne przyjmowanie protein i białek od mądrzejszych od siebie. Nic nie szkodzi, semestr lub dwa i będzie na bieżąco.